Klasa zawsze procentuje
Każde rozstanie z pracownikiem niesie za sobą multum emocji. Niezależnie jednak od tego, jak przebiegała współpraca z daną osobą, to winniśmy czynić wszystko, by zmini-malizować niekorzystne skutki zaistniałej sytuacji.
Reorganizacja to naturalny element funkcjonowania wielu przedsiębiorstw. Wbrew pozorom zwolnienia niekoniecznie zawsze wiążą się z problemami finansowymi i kłopotami innego ro-dzaju. Nowi pracownicy zazwyczaj mają podnieść jakość, podwyższyć rentowność i poprawić organizację pracy. To nie zmienia jednak faktu, że ten proces nie może być zbagatelizowany, gdyż tyczy się ludzkich emocji, a z nimi trzeba obchodzić się ostrożnie.
Zmiany niejednokrotnie dotykają wielu zakresów drabinki życia służbowego. Likwidacja ko-mórek, połączenie działów czy przeniesienie kompetencji może wiązać się z potrzebą dopusz-czenia świeżej krwi w postaci nowych pracobiorców. A może wśród członków zespołu są lu-dzie, którzy źle reagują na zmiany lub mają negatywny wpływ na innych? Jeśli zwolnienie jest w twojej ocenie najlepszą możliwą decyzją to zrób to dobrze. W tym zawiera się choćby po-trzeba umiejętnej, przemyślanej komunikacji. Dlaczego to tak ważne? Nigdy nie wiesz, gdzie będzie pracował zwalniany i czy jego nowa funkcja nie skrzyżuje waszych dróg. Zawsze mu-sisz też pamiętać, że prywatny wizerunek wraz z firmowym nierozerwalnie łączą się ze sobą. Mówiąc źle o tobie, będzie więc wystawiał również złą recenzje przedsiębiorstwu. To poważne zaniedbanie w budowaniu marki. A tego nie chcesz, prawda?
Są firmy, w których funkcjonuje tzw. „program zwolnień”. Jego założeniem jest ochrona inte-resów pracobiorców. Może w nim się znaleźć szansa na bezpłatne skorzystanie ze wsparcia agencji, która pomoże znaleźć nowe miejsce zatrudnienia dla zwalnianego, określona kwota odprawy, oferta wykupu służbowego sprzętu elektronicznego, czy też dopłata do żłobka czy przedszkola dla dzieci do kilku miesięcy po rozwiązaniu umowy. Tego typu oferta jest czytel-nym sygnałem, że los pracownika jest dla nas ważny i w ten sposób wyrażamy wdzięczność za czas spędzony w firmie. Skoro jednak dajesz coś od siebie, możesz również wymagać. Rozważ choćby obowiązek podpisania umowy o zakazie konkurencji.
Potencjału rozstania się z nie zmarnuj podczas rozmowy pożegnalnej. Całą procedurę zacznij od przygotowania listy kwestii, które przeszkadzają ci w pracowniku lub obiektywnych powo-dów rozstania. Jeśli swoje zastrzeżenia opiszesz zbyt ogólnie i będziesz miał problem, by je wyartykułować to możliwe, że zostanie to zakwestionowane lub pracobiorca będzie domagał się szczegółów. Stwórz dokument wypowiedzenia umowy, ale i porozumienia stron. Zawsze lepiej jest dojść do konsensusu i zakończyć kooperację zgodnie.
- Emocje są nieodzownym elementem takich spotkań, ale staraj się być spokojnym i racjonal-nym. Komunikacyjny chaos może wprowadzić nerwową atmosferę i niepotrzebną wymianę nieprzyjemności. Uczciwość i szacunek względem pracownika to podstawa. Proponuję też, abyś unikał skrajności. Współczucie i zbyt gorące podkreślanie pozytywnego wpływu na firmę mogą wyzwolić frustrację. Bo skoro ktoś jest taki dobry, to po co go zwalniać? Z kolei twarde wytykanie potknięć obniża morale i może skutkować mocno negatywnymi skojarzeniami z przedsiębiorstwem i tym samym nieprzychylną postawą względem marki – mówi Katarzyna Opiekulska-Sozańska, dyrektor zarządzająca LSJ HR Group.
Zadbaj o to, by rzeczowo przedstawić powody rozstania. – W rozmowie z pracownikiem kieruj się faktami, nie zaś swoją oceną czy opiniami. Z faktami się nie dyskutuje i nie negocjuje, fakty są obiektywne. Najlepiej przygotować się wcześniej do takiej rozmowy i wypisać wszystkie potrzebne fakty. Jest wielce prawdopodobne, że na skutek dysonansu poznawczego, pracownik zacznie tłumaczyć swoje zachowania. Odwołanie się do konkretnych sytuacji, czyli faktów, pomoże uniknąć nieporozumień podszytych emocjami – mówi Joanna Budnicka, manager ds. rekrutacji i rozwoju LSJ HR Group. Pozostaw pracownika w poczuciu, że wierzysz w jego talent i umiejętności, ale być może nie był to najlepszy moment na wyzwania leżące w zakresie akurat twojego przedsiębiorstwa. – Zasugeruj pracownikowi, że jego dobre cechy mogą pomóc mu osiągnąć duży sukces i tym samym buduj pozytywne skojarzenia oraz przekonanie, iż jego praca jest doceniana. Unikaj retoryki pełnej wyrzutu lub przepraszającej. Uważam, że najważniejsze są spokój, merytoryka i powściągnięte emocje. Sugeruję też podkreślić, że rozumiesz powstające wątpliwości i możliwe rozgoryczenie, ale że twoja decyzja jest nieodwołalna – uzupełniła Katarzyna Opiekulska-Sozańska.
Uwagi do pracowników kieruj na bieżąco. Nie ma bowiem nic gorszego, niż zwolnić kogoś, kto kompletnie się tego nie spodziewał, gdyż nie otrzymał wcześniej żadnych sygnałów, iż jesteśmy niezadowoleni z jego pracy. Nagłe pożegnanie siłą rzeczy to narażanie się na antyreklamę ze strony pracownika. Dla zwalnianego ta sytuacja może być dużym obciążeniem psychicznym. Nagle zostaje bez stałego dochodu, być może w środku sporych inwestycji lub dopinanych planów. Jest to nieempatyczne i z całą pewnością może odbić się bardzo negatywnie na naszej marce. - Aby uniknąć zarzutów o to, że pracownik nie otrzymał od pracodawcy żadnych sygnałów dotyczących negatywnej oceny jego pracy, warto nawet w niewielkich firmach wprowadzić rozmowy oceniające – kwartalne lub półroczne. Jest to miejsce na podsumowanie pracy, podkreślenie sukcesów, ale też wyrażenie obaw i podkreślenie obszarów, nad którymi należy jeszcze popracować – uzupełniła Karolina Wojtacha, specjalista ds. rekrutacji LSJ HR Group.
Jeśli wiemy, że w zarządzanej przez nas firmie szykują się spore zmiany, warto przygotować na to pracowników. Służyć może do tego spotkanie, na którym zostaną poinformowani o sytuacji czy planowanych zmianach. Tutaj również trzeba postawić na wyważone konkrety, czyli choćby podać dokładne terminy, kiedy dane działy dowiedzą się wszelkich szczegółów. Należy też uspokoić te struktury, które nie zostaną poddane nowym konsekwencjom. Nie siejmy niepotrzebnej paniki, by nie wpaść w pętle dezorganizacji i dezinformacji. – Do takiej rozmowy również należy się odpowiednio przygotować. Nawet kiedy będziesz zmuszony przekazać informację o przykrych zmianach, dobrze abyś sobie to przepracował, zrozumiał konieczność tej zmiany i był w stanie znaleźć w nowej sytuacji jakieś korzyści. Ludzie nie lubią zmian, musisz być przygotowany na ich opór i wątpliwości, kiedy będziesz musiał rozwiać i wyjaśnić, aby nie utracić motywacji do pracy zespołu – dodaje Joanna Budnicka. - Przy zwolnieniu członka zespołu, pracodawcy powinni pamiętać, że jasna komunikacja powinna trafić nie tylko do osoby zwalnianej, ale także do reszty zespołu. Spotkanie, podczas którego pracodawca powie o powodach rozstania, ograniczy mocno spekulacje i niepotrzebne domysły wśród zespołu, który często jest równie zaskoczony podjętymi decyzjami, co sam zwalniany – mówi Karolina Wojtacha.
W związku z kryzysem spowodowanym skutkami koronawirusa wielu z przedsiębiorców stało lub za moment stanie przed przymusem rozstania z pracownikami. Dlatego też tak istotne jest, by włożyć w ten proces jak najwięcej empatii i profesjonalizmu.