
#1 [owocny czwartek]: Cytryna, pewność siebie i upadek imperium!
Od dziś, w każdy czwartek, na naszym Blogu LSJ, będą pojawiały się „Owocne Czwartki”, czyli mini-porcje wiedzy dla zarządów, liderów i działów HR.
Pomogą one Wam:
✅ Podejmować lepsze decyzje.
💪 Inspirować zespoły.
⚠️ Unikać pułapek takich jak ta, która kosztowała Blockbustera miliardy.
📌 Autorką treści serii „Owocnych Czwartków” jest nasza pokładowa trenerka LSJ HR Group: Anna Gadalińska, doświadczona trenerka biznesu, HR Business Partner i konsultantka z ponad 15-letnią praktyką we wspieraniu liderów, szczególnie w środowiskach produkcyjnych i operacyjnych.
#1 [owocny czwartek]: Cytryna, pewność siebie i upadek imperium!
W znakomitej publikacji „Unskilled and Unaware of It” („Niekompetentny i nieświadomy”), dwaj psychologowie społeczni z Cornell University - Justin Kruger i David Dunning - opisali historię, która początkowo może wydawać się zabawna, ale w istocie ilustruje głębokie i powszechnie występujące zaburzenie poznawcze.
Oto historia: W pewien słoneczny dzień 1995 roku, 44-letni mieszkaniec Pittsburgha, McArthur Wheeler, postanowił obrabować bank. Miał jednak na to dość… nietypowy pomysł. Wierzył, że jeśli wysmaruje twarz sokiem z cytryny - substancją używaną niekiedy do pisania "niewidzialnych” wiadomości, widocznych dopiero po podgrzaniu - stanie się niewidoczny także dla kamer monitoringu. Co więcej, był tego całkowicie pewien. Przetestował swój pomysł, robiąc sobie zdjęcie polaroidem - a ponieważ zdjęcie wyszło puste (być może z powodu błędu technicznego), uznał, że eksperyment potwierdził jego teorię. Nie zastanawiając się dłużej, tego samego dnia napadł nie na jeden, lecz dwa banki. Kilka godzin później policja opublikowała nagrania z monitoringu w lokalnych mediach. Jeden z widzów bez trudu rozpoznał Wheelera i podał jego dane. Został aresztowany jeszcze tego samego dnia. W trakcie przesłuchania nie mógł uwierzyć, że został zidentyfikowany - przecież użył „niewidzialnego tuszu”.
Choć brzmi to jak fragment czarnej komedii, ta historia stała się punktem wyjścia do przełomowych badań nad tym, jak brak wiedzy może prowadzić do iluzji kompetencji. Efekt Dunninga-Krugera, czyli dlaczego ludzie niekompetentni bywają tak pewni siebie?
Zaintrygowani postawą Wheelera, Dunning i Kruger rozpoczęli badania nad tym, co dokładnie sprawia, że osoby o niskim poziomie wiedzy często przeceniają swoje umiejętności. Ich wnioski były jednoznaczne:
Im mniej kompetencji w danym obszarze, tym większa skłonność do przeceniania własnych możliwości.
Osoby niekompetentne nie tylko podejmują błędne decyzje, ale również nie są świadome swojej niekompetencji, co uniemożliwia im refleksję i poprawę. (Ten efekt dotyczy nie tylko jednostek, ale może też wpływać na całe zespoły, działy, a nawet organizacje, jeśli nikt nie kwestionuje pozornej pewności siebie i „oczywistych” założeń).
Nie bez powodu Karol Darwin zauważył kiedyś: „Ignorancja częściej rodzi pewność siebie niż wiedza.” Czas na przykład znacznie większy niż cytryna. Blockbuster - legenda wypożyczalni filmów - miał na początku lat 2000 ponad 6 000 punktów i miliardowe przychody. W tym samym czasie Netflix był tylko pomysłem na wysyłanie płyt DVD pocztą. Kiedy Netflix zaproponował współpracę, Blockbuster odmówił. Zignorował rosnącą popularność streamingu. Uznał, że wie lepiej, co działa. Był pewien, że jego model biznesowy jest niezagrożony. Dziś Blockbuster już nie istnieje. Netflix, cóż... reszta jest historią.
Co łączy złodzieja z cytryną i zarząd wielkiej korporacji?
Ignorancja. Ale nie ta naiwna, tylko nieświadoma. Ta, która mówi: „Już wiem wystarczająco.” Ta, która hamuje rozwój zespołów, liderów i całych organizacji. Bo ignorancja w XXI wieku nie polega na braku dostępu do wiedzy. Polega na braku gotowości do jej szukania. I tu zaczyna się najważniejsza rola liderów i działów HR:
- tworzyć kulturę, w której uczenie się nie jest opcją - jest nawykiem,
- promować ciekawość zamiast przekonania o nieomylności,
- uczyć się nie dlatego, że trzeba, ale dlatego, że inaczej się cofasz.
Zasada #1 na start naszej wspólnej, owocnej podróży: Rozwój to decyzja. Nie przypadek.
Z tą zasadą zaczynamy nasz nowy cykl: cotygodniowych porcji wiedzy, inspiracji i praktycznych narzędzi dla tych, którzy chcą działać świadomie: liderów, menedżerów, HR-owców i wszystkich, którzy wierzą, że rozwój ludzi to nie koszt – ale inwestycja, która zawsze się zwraca.
Co tydzień – konkretnie, zwięźle i praktycznie. Bez zbędnej teorii i bez „buzzwordów”. Będziemy dzielić się narzędziami, przykładami z życia, badaniami, case studies i małymi historiami, które niosą wielkie przesłania. Natomiast w kolejnych tygodniach będę pisała o błędach liderów, kulturze rozwoju, mądrym feedbacku, rozwoju kompetencji i budowaniu organizacji, która się nie boi uczyć. Nie wiesz, czego nie wiesz. Ale możesz się dowiedzieć - jeśli masz odwagę pytać.
A dzisiaj: zatrzymaj się na chwilę. I zadaj sobie (albo swojemu zespołowi) jedno pytanie: Gdzie jesteśmy tak pewni siebie, że już przestaliśmy się uczyć?
Co możesz z tym zrobić jako lider?
Zrób test ignorancji: Zapytaj swój zespół: „Czego dzisiaj nie wiemy, a powinniśmy?" i nie szukaj od razu odpowiedzi, tylko pytań, których jeszcze nie zadajecie.
Wprowadź „kwadrans niewiedzy”: Raz w tygodniu zrób krótką sesję, w której każdy może podzielić się obszarem, w którym się gubi, nie wie, nie rozumie - bez oceny. To buduje odwagę poznawczą.
Nagradzaj nie tylko wyniki, ale... dobre pytania. Czasem jedno odważne pytanie potrafi zmienić kierunek całego zespołu – ale tylko jeśli tworzymy przestrzeń, w której warto je zadawać.